sobota, 20 grudnia 2014

75. Sporo wszystkiego, czyli przedświąteczny szał :)

      Uczestniczyłam w kiermaszu bożonarodzeniowym w Miejskim Domu Kultury organizowanym przez Galerię pod Glinianym Aniołem, stąd właśnie tak duża ilość wszelakiej biżuterii :) jak również przez szał bożonarodzeniowych prezentów :) niezmiernie mi miło, że pod choinkami znajdą się moje pudełeczka z kawałkiem mojego serduszka w środku - z nadzieją na uśmiech i pozytywne emocje :)

      Kolejne naszyjniki 100% ręcznie wykonane: łańcuszek wykonany podwójnym twisted herringbone, haftowany wytrzymałymi japońskimi nićmi, zapięcie typu toggle, krawatka z miniaturowych japońskich toho, opleciony migdał Swarovskiego oraz dwie odpinane zawieszki, na zimę- śnieżynka, na lato- motylek.

Golden Shadow




Tanzanite






       Wykonałam również kilka par sutaszków w różnych kolorach (czarnym, beżowych, czerwonym, niebieskim), oto jeden z nich z perełką Swarovskiego.



     Jak również wydłubałam kilka gwiazdek z kryształkami Swarovskiego

Swarovski Crystal z turkusowymi toho


Swarovski Crystal z czerwonymi toho
 

 Swarovski Silver Night w szarej oprawie toho - mój ulubiony :)



 Oraz kilka sznurów koralikowych:
 
 Złoto czarny I


  Złoto czarny II

        Czarno srebrny zestaw, bransoletka + naszyjnik (zdjęcia fatalne, ale robione w baardzo przyspieszonym tempie ;) )




        Moja osobista- Gunmetal Gray i Nebla :) w zimowo jesiennym świetle ciężko ukazać jej prawdziwy kolor...

I ostatnia czarno srebrna

W pudełku o specjalnej kolorystyce :)

A żeby nie było tak czarno na koniec roku dodam też kilka(naście) rzemykowych nowości ;)





































       A kto zobaczy pod choinką takie pudełeczko, może się spodziewać czegoś ręcznie i z sercem wykonanego :)



      Życzę wszystkim spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnej, ciepłej atmosferze !!!

        W tym roku to już chyba ostatni post, jednak pracy nie koniec, bo sylwestrowa biżuteria sama się nie zrobi :) a jeżeli pójdzie po mojej myśli będzie baaardzo awangardowo, choć kolorystycznie stonowanie :) 

Pozdrawiam i życzę sobie i Wam ŚNIEGU w czasie Świąt !!! :)

czwartek, 27 listopada 2014

74. Kolczyki Mont Blanc- haft sutasz

      Kolczyki wykonane techniką haftu sutasz, plecionka inspirowana zdjęciem Ani i Kamila Szyszka, którzy w sierpniu 2014 zdobyli Mont Blanc, najwyższy szczyt naszego kontynentu. Zdjęcia z fotorelacji można znaleźć -->tutaj<--.


     Inspiracja pochodzi ze strony sutasz.info: "Podróże - Mont Blanc, 4810 m n.p.m.", w którym to wyzwaniu biorę udział.
http://www.sutasz.info/2014/11/szyje-z-sutaszinfo-podroze-mont-blanc.html



     Kolorystyka kolczyków inspirowana śnieżnobiałymi górskimi szczytami, szarymi obłokami, złotymi promieniami słońca przebijającymi się przez chmury oraz kawałkiem błękitnego, czystego nieba.
    Złoty, szary i biały sutasz powywijany w ażurowe plecionki, połączone z kryształami Swarovskiego, migdałami koloru Crystal oraz bicone koloru połyskującego, mleczno- niebieskiego opalu. 9 cm kolczyków dopełnia cudna kropla opalu, zakupiona z ostatniej wygranej z wyzwania Sutasz.info- za co jeszcze raz dziękuję ! :)

     Kolczyki miały być symetryczne, mieć max 9cm oraz należało pokazać tył kolczyków.
















 








 
     Osobiście jestem zadowolona z rezultatu, jednak muszę przyznać, że projekt kolczyków wyglądał dużo prościej na papierku :P z tego powudu drugi kolczyk czekał chyba 4 dni na zebranie kolejnych sił do działania ;) 


Pozdrawiam serdecznie odwiedzających ! :)