Zaraz po Świętach Wielkanocnych otrzymałam prezent, a mianowicie śliczny labradoryt mieniący się z jednej strony na złoty, z drugiej na delikatny róż. Podarunek dostałam od sklepu SkarbyNatury.pl ♥ miałam z niego zrobić "coś" ;)
Zrobiłam naszyjnik, długi, elegancki i baaardzo przyciągający wzrok w technice haftu sutasz oraz beading.
Labradoryt oprawiłam w malusieńkie koraliki Toho o złocistym odcieniu i zawiesiłam go na czarno złotym, długim łańcuszku. Pod kamieniem zawiesiłam plecionkę z sutaszu (z USA) w kolorach toffi i beżowym, centralnym punktem jest kropla fasetowanego pirytu w kolorze złotym. Dół naszyjnika stanowi długi chwost z jedwabiu o złocistym odcieniu. Naszyjnik dwustronny, z jednej strony mieni się na złoto, z drugiej na jasnoróżowy.
#snjajo
Niedawno cały tydzień mi zajęła duża bransoletka, niestety została oddana przed jakimikolwiek zdjęciami. Mam natomiast kolczyki do kompletu ;)
Kolczyki zostały wykonane techniką haftu sutasz z granatowych i szarych sznureczków. Zdobią je połyskujące owale nocy kairu oraz srebrne, szklane koraliki Toho, Fire Polish oraz bicone. Kolczyki wieńczą chabrowe kropelki. Długie i lekkie- to co i ja lubię najbardziej ♥
Moja osobista wersja tych kolczyków na pewno powstanie :)
Ostatnie zamówienie nad którym pracowałam również koło tygodnia to pas do sukni ślubnej i bransoletka także wykonane techniką haftu sutasz.
Pas wykonany z białych sznureczków oraz kilkudziesięciu kryształków Swarovskiego koloru Crystal. Pas szeroki max 7,5 cm długi 28,5 cm.
Bransoletka wykonana także z białych sznureczków oraz kryształków Swarovskiego koloru Crystal. Bransoletka wykanana na wzór plecionki dzięki czemu jest całkowicie dwustronna. Końcówki wykonałam z maleńkich, białych koralików Toho.
Pozdrawiam serdecznie, Marta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz